Szekspir wiedział co to sesja? o.o
Najgorsze za mną, zostały mi już tylko dwa - ustny angielski i poprawka :) Jestem coraz bardziej pozytywnie nastawiona do świata, szaleję ze sprzątaniem i nawet (o zgrozo) przez te egzaminy zaczęłam się uczyć.
Przy okazji jednego dnia przerwy (nie liczę dnia, który przypadkiem przeznaczyłam na siedzenie pod drzwiami gabinetu szczekając na wpis) machnęłam się na tusz. Tym razem spróbowałam malowania jednym kolorem i efekt... nie jest zły.
Faktem jest, że wielu rzeczy już nie poprawię bo kartka by mi się chyba rozpuściła, ale to można było przewidzieć (oczywiście JA tego nie zrobiłam. Jak zawsze zresztą).
Pomysł GENERALNIE zaczerpnięty po obejrzeniu tegoż filmiku:
Do próby użyłam starego szkicu (Jeszcze w Poznaniu mieszkałam! ;o), więc efekt końcowy powalający nie będzie :)
Poza tym chyba nie mam wielkich zastrzeżeń
Miłych ferii, tym którzy już odpoczywają :)
I powodzenia tym, którzy jeszcze męczą bułę jak ja :D
P.S. Nie. To nie ma tła.
Mała Mi męczy bułę razem z Tobą ;)
OdpowiedzUsuńChociaż wolałabym żebyś zaliczyła na pierwszym terminie, to egoistycznie i cichutko przyznam, że cieszę się, że jesteś ze mną!
UsuńWow, jak ja dawno nie widziałam twoich prac! Meeega! no, i tak, też razem z Tobą męczę się z poprawkami;p przez co mój przyjazd niestety opóźni się ciutek... Ale cóż, jak nie teraz to później;p Studia nie uciekną;D
OdpowiedzUsuńHa ha, no jak siedzisz w tym zapyrzonym Poznaniu to nie widzisz prac JURGI ;]
UsuńMi właśnie się wyjazd do domu przesunął na środę bo niestety, ale nasza pani prof. miała inne zajęcia jak poprawka :P E X T R A
A niektórzy są tak starzy, że nie pamiętają co to ferie :D
OdpowiedzUsuńA rysunek mi się strasznie podoba, lubię takie klimaty!
D: To smutne D:
UsuńFacebook niestety nie przypomina o takich wydarzeniach... ;>
Och! Dziękuję bardzo! I bardzo się cieszę, że Ci się podoba!